Łączna liczba wyświetleń

sobota, 11 czerwca 2011

Pierwszy post ;)) zakupy majowe :)


 Witam serdecznie na moim blogu ;) To mój pierwszy post, więc proszę o wyrozumiałość.. Szczerze mówiąc nie wiem od czego mogę zacząć. Nie jestem żadnym orłem jeśli chodzi o makijaż, więc nie będę się tu wymądrzać.. Myślałam aby pochwalić się moimi zakupami majowymi tak na dobry początek :) a więc zaczynamy:



1. Ujędrniające masło do ciała czekoladowo-kokosowe Perfecta Spa z Dax Cosmetics. Jest ogólno dostępne w przystępnej cenie. Kupiłam je w Rossmanie za 12,99. Ma bardzo ładny zapach ale przy dłuższym użyciu zaczyna stawać się nie do wytrzymania. Masło dosyć dobrze się rozprowadza lecz niestety pozostawia smugi na skórze i  brudzi jasne ubrania czy pościel. Nie polecam aplikacji zaraz przed założeniem ubrań. W moim przypadku nie ujędrnia ciała ale fajnie nawilża. Konsystencja jest dość ciężka więc nie polecam tego masła na lato. Opakowanie dosyć poręczne i smakowite ;) Ogólnie fajny produkt w przystępnej cenie ale nie koniecznie do niego powrócę. Będę testować inne masła do ciała.


2. Balsam do ust Tisane. Ten produkt chyba wszyscy znają. Niestety ja trafiłam na niego dopiero teraz. Co tu dużo pisać - balsam jest fenomenalny! Wygładził mi usta w ciągu jednej nocy. Moje suche, spierzchnięte usta stały się nawilżone, gładkie i zdrowe :) Cena to ok 8 zł w aptece, może dość wysoka jak za tak małą ilość ale jeśli chodzi o jakość produktu jestem w stanie wydać taką kwotę. Stosuję go codziennie na noc i widać efekty. Na pewno powrócę do zakupu tego balsamu i z czystym sumieniem mogę go Wam polecić. :)



3. Nawilżająca emulsja na dzień Olay do pielęgnacji młodej skóry, dla cery normalnej i mieszanej. Krem bardzo lekki, idealnie nadający się jako baza pod makijaż. Nie zatyka porów, świetnie nawilża, bardzo dobry na lato. Szybko się wchłania i ma przyjemny delikatny zapach.  Sama nie wiem, dlaczego kupiłam produkt dla nastolatek ale nie żałuję. ;) Cena bardzo przystępna: 19,90 za 100ml. Zakupiłam w Rossmanie. Jest bardzo wydajny - wystarczy jedna większa kropla by pokryć całą twarz. Na pewno wrócę do tego produktu i szczerze polecam.

4. Etiaxil - na pewno dobrze Wam znany antyperspirant w kulce. Niestety praktycznie od zawsze miałam problemy z nadmiernym poceniem. Zwykłe antyperspiranty mi nie pomagały. Etiaxil zakupiłam z polecenia znajomej. Cena dość wygórowana: ok 50 zł za 12,5 ml, dostępny w aptece. Stosuję go ponad miesiąc ok. 2 razy w tygodniu. Skuteczność? Myślę, że działa. Na pewno nie eliminuje do zera problemu potu ale widzę poprawę. Nie pocę się już jak kiedyś, mogę stosować zwykłe antyperspiranty ;) Produkt godny polecenia ale sama będę próbować znaleść jakiś tańszy zamiennik tego produktu. Jedyny minusy to cena oraz to, że odkąd zaczęłam go stosować bardziej pocą mi się stopy. Jednak jest to do przeżycia.