Lipiec -> skończyłam sesję, mam w końcu wakacje, więc jako nagrodę poszłam do Inglota i kupiłam sobie 2 cienie :) Są to wkłady magnetyczne do paletki, którą zamierzam sobie zafundować :)
Oto moi wybrańcy:
Cienie są dosyć zbliżone kolorami, ale chciałam coś takiego aby zrobić delikatny makijaż.. Pierwszy z nich to 351 a drugi 352. Oba są matowe. Koszt jednego wynosi 10 zł. A oto zbliżenia:I jak Wam się podobają?? =) Buziaki! ;*
Oooo, bardzo ładne, takie naturalne. Widzę, że też muszę sobie zafundować (w końcu!) jakieś cienie z Inglota, zresztą również mam ochotę na tą paletkę ;) Pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńTen ciemniejszy świetny. Również planuję zakup paletki od Inglota, jednak póki co wpadłam w Sleekomanię i kolejna paletka Sleeka już do mnie jedzie;)
OdpowiedzUsuń